Relacje i wszystko jasne? Krótka historia o wpływie ludzi na ludzi.
Definicja depresji
W obecnych czasach zmagamy jako ludzkość i jako społeczeństwo z różnego rodzaju zaburzeniami i chorobami psychicznymi – z zaburzeniami osobowości, ze schizofrenią czy też z depresją. W tym miejscu chciałbym zatrzymać się właśnie przy depresji. Przykładowo, Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-11 definiuje depresję jako: zaburzenie afektywne, które może prowadzić do znacznego cierpienia psychicznego, zmniejeszenia funkcjonowania i/lub ryzyka chorób somatycznych. Istotną rolę mogą w tym przypadku odgrywaćrelacje międzyludzkie.
Czym jest depresja?
Warto spojerzeć na depresję znacznie szerzej, nie tylko poprzez zespół objawów mających wskazywać na depresję.
Z jednej strony depresja jest pewnym zespołem objawów, natomiast jej przyczyny mogą być złożone. Ponadto mogą być one zakorzenione w charakterze relacji pomiędzy osobą cierpiącą na depresję, a innymi ludźmi. W rezultacie to relacje z ludźmi mogą w istotny sposob kształtować depresję.
Co może wpłynąć na rozwój depresji?
Dzieciństwo oraz dojrzewanie to okres, kiedy w istotnym stopniu kształtują się nasze relacje z ludźmi. Wtedy to tworzą się pewne wzorce relacji z ludźmi, przeżywania ich. Jednym słowem, relacje z rodzicami są bardzo istotne w tym obszarze, natomiast znaczący wpływ na rozwój przeżywania innych ludzi, może odgrywać również grupa rówieśnicza w szkole. Ponadto, wpływ na sposób przeżywania rzeczywistości wokół nas ma również nasz temperament. Stanowi on pewną biologiczną część nas samych, z którą się rodzimy. Chociażby np. dziecko o pewnym typie temperamentu będzie w większym stopniu zaniepokojone uwagą ze strony rodzica niż dziecko, które wykazuje się innym typem temperamentu. Musze podkreślić w tym miejscu, że oczywiście nie tylko sam temperament może mieć wpływ na reakcję ze strony dziecka, ale tak jak wcześniej zaznaczyłem może on odgrywać istotną rolę.
Wpływ charakteru danej relacji na depresję
Jak to wszystko ma się jednak do wspomnianej depresji? Otóż, tak jak wcześniej wspomniałem w procesie rozwoju danego człowieka i jego doświadczeń z innymi ludźmi, tworzy się pewien wzorzec relacji, który taka osoba w sobie „pielęgnuje”. Wzorzec ten następnie generuje różnego rodzaju przekonania dotyczące innych ludzi oraz samego podczas funkcjonowania w relacji z daną osobą. Nieco upraszczając, pewnie każdy z Was spotkał się w życiu z różnymi osobami, co do których można było odnieść wrażenie, że są pełni życia, energii, a inni z kolei są ostrożni i nieco wycofani. W rezultacie, tym pierwszym jest łatwiej otwierać się w kontakcie z ludźmi, natomiast tym drugim trudniej. Zakładam, że w przypadku tych drugich mogą oni w większym stopniu przeżywać otoczenie jako bardziej zagrażające i negatywnie je oceniające.
Wpływ przekonanń na rozwój wzorca relacji
Wracając do depresji, przekonania, w których wytworzyliśmy w sobie wzorzec relacji, podany w drugim przykładzie może mieć pewien wpływ na rozwój depresji. Znaczne nasilenie lęku przed oceną, krytyką ze strony otoczenia może skutkować izolacją, unikaniem podejmowania wyzwań, obniżonym nastrojem, a co za tym idzie – depresją. Muszę w tym miejscu podkreślić, że nie jest to oczywiście pewne w każdym przypadku, natomiast bardziej prawdopodobne w sytuacji znacznego nasilenia poczucia wrogości ze strony otoczenia.
Relacje z ludźmi, fakty a przeżycia
Chciałbym teraz w ramach dygresji zaznaczyć jedną rzecz. Myślałem, żeby napisać „fakt” zamiast „rzecz”, bo o „faktach”, a właściwie ich (być może) braku będę teraz mówić. Wyobraźcie sobie, że osoba którą znacie, jest Wam bardziej lub mniej bliska opowiada o jakiejś trudnej dla niej sytuacji z inną osobą. Może to być przykładowo sytuacją związana z partnerem lub koleżanką z pracy. Słyszycie relację tego co się wydarzyło, jak tamta osoba zachowała się względem Waszego rozmówcy, ale czy słyszycie fakty? Otóż niekoniecznie. Słyszycie bowiem opis przeżyć, czyli odbioru sytuacji osób w niej biorących przez jednego z uczestników tego wydarzenia. W tym przypadku Waszego znajomego. Czy to oznacza, że ta osoba kłamie, zagina fakty, rzeczywistość? Niekoniecznie. Bardziej chodzi o to, że każda osoba będąca uczestnikiem danych wydarzeń, danej sytuacji może ją przezywać na swój sposób, niejako przerzucając ją poprzez filtr swoich wcześniejszych doświadczeń. Jednym słowem opisywana sytuacja przez taką osobę mogła się wydarzyć, natomiast odbiór tej sytuacji jest kreowany poprzez jej wcześniejsze relacje z ludźmi.
Przykład
Posiłkując się przykładem, można założyć, że np. koleżanka opowiada Wam o swoim szefie. Opisuje go jako przemocowego, opresyjnego, który zawala ją obowiązkami. Jednakże odbiór tej sytuacji czyli przeżycie w przypadku innej osoby, która miałaby zając miejsce tej z przykładu mogłoby być zupełnie inne. Natomiast nie znaczy to, że jeśli ktoś faktycznie stosuje przemoc, to tej przemocy nie ma. Pragnę jednak podkreślić, że w niektórych sytuacjach nasze wewnętrzne przeżycia i doświadczenia kreują różne scenariusze.
Podsumowanie
Reasumując, depresja czy też zaburzenia osobowości, które kształtują się na kanwie relacji danej jednostki z różnymi ludźmi to złożony temat. Ze względu na ten fakt chciałbym również poszerzyć to zagadnienie w kolejnych artykułach. Ponadto postaram się w nich przybliżyć metodę pracy z zaburzeniami osobowości. Dlatego też opowiem o psychoterapii opartej na Teorii Relacji z Obiektem.
Więcej na ten temat wkrótce. Zapraszam!